Taniec oprócz tego, że dostarcza głównej rozrywki np na dyskotekach, jest współcześnie wykorzystywany również w terapiach leczenia zaburzeń psychicznych, emocjonalnych, lękowych, depresji i dolegliwości fizycznych. Główną cechą tych rodzaju terapii jest wykorzystywanie w niej pozytywnych brzmień nastrajających człowieka, dodających mu odwagi, energii, zapału do pracy i chęci do życia. Ułatwia mu wyrażanie samego siebie, poprawia postawę. Terapie te istnieją w wielu ośrodkach na całym świecie, również w Polsce. Pozwalają na zachowanie dobrej formy i koordynacji ruchowej, bowiem w tańcu pracują mięśnie nóg, brzucha, ramion. Dzięki temu są one bardziej elastyczne i wzmacnione. Jeżeli poruszamy się szybko, przyspieszona zostaje akcja serca i występuje większe spalanie tłuszczu, tym samym poprawia się krążenie krwi w organizmie. Tańcząc zapobiegamy schorzeniom reumatycznym. Poza tym wzmacniamy kręgosłup i naturalnie pogłębiamy nasz oddech. Organizm pobiera więcej tlenu i szybciej się oczyszcza. Taniec jest także ,,lekiem” na nadciśnienie. Udowodniono, że po półgodzinnym tańcu spadek ciśnienia utrzymuje się przez ponad 10 godzin. Taniec usprawnia układ odpornościowy, obniża poziom ,,złego” cholesterolu, tym samym zapobiega chorobom serca. Poprawia też przemianę materii. Może być także formą aerobiku, który wspomoże odchudzanie.
Nie musisz mieć wyćwiczonych ruchów. Tańcz tak, jak to czujesz!
Ja chodzę na zajęcia z zumby połączoną z ćwiczeniami fitness :DD
OdpowiedzUsuńCzego tak długo nie piszesz? Lubię czytać twoje notki. Są bardzo pomocne ;* :))
OdpowiedzUsuń